Amsterdam Wrocław

Oliwkowa

No w końcu ma koteła, więc dobry z niego człowiek Smile

Lukasz

Melchior · Wysłany: Czw 19:37, 02 Mar 2017 Temat postu:

Nie wydawało mi się to koniecznym i wciąż uważam, że najważniejsze, że wszystko wróciło do stanu pierwotnego.

Magda · Wysłany: Pią 18:11, 03 Mar 2017 Temat postu:

a wracając jeszcze do stereo sąsiadów, to wydaje mi się, że to mieszkanie sąsiadujące z klatką C, ale to wciąż klatka D Twisted Evil

chyba 7 piętro Smile

jak pojechali z basem to rzeczy na stole niemal podskakiwały w rytm...

Oliwkowa · Wysłany: Pią 22:41, 03 Mar 2017 Temat postu:

Magda, piątek po 22:30 - słyszałaś Januszy rozrywki?
Ciekawi mnie jak to się niesie, moim zdaniem C 7 lub D 6. Znów nie wiadomo komu życzyć nadepnięcia na lego Very Happy

Lukasz · Wysłany: Pią 23:24, 03 Mar 2017 Temat postu:

combat · Wysłany: Śro 0:00, 15 Mar 2017 Temat postu:

Nie rozumiem jak to wytrzymujecie, ja czuję się tutaj dosłownie jak w akademiku. Klatka F, piętro 6 i 7... studencki pełną parą. Wtorek 23:57, studenci postanowili złożyć szafę z Ikei napierdalając przy tym młotem ile wlezie. Powoli nudzi mi się wstawanie w nocy i chodzenie ich opierdalac.

Lukasz · Wysłany: Śro 7:39, 15 Mar 2017 Temat postu:

Oliwkowa · Wysłany: Śro 9:18, 15 Mar 2017 Temat postu:

Oesu

Moze zamiast zaproszen na dziedziniec rozkleimy art. 51. KW naprzemiennie z art. 144. KC? Dla niewtajemniczonych:

KW: Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

KC: Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Lukasz · Wysłany: Śro 10:33, 15 Mar 2017 Temat postu:

kongwi · Wysłany: Śro 13:08, 15 Mar 2017 Temat postu:

Myślę, że bez kary aresztu i ograniczenia wolności się nie obędzie Razz

lukkoss · Wysłany: Śro 13:21, 15 Mar 2017 Temat postu:

Z doświadczenia wiem... że jak się zrobi dziecko kobiecie, mniej imprezuje i trochę mniej pije... Wink

Później jak urodzi, to na pewno ciszej będzie słuchać muzyki... no chyba że ma babcie obok w bloku... Wink

To ile tam sąsiadek jest? Wink

combat · Wysłany: Pią 15:42, 17 Mar 2017 Temat postu:

@lukkoss powstrzymaj się od robienia dzieci sąsiadkom.
Karteczka na każdym piętrze informująca o istnieniu ciszy nocnej i konsekwencji jej łamania byłaby bardzo pomocna! Smile

Myślę że studenciaki by już tak nie szalały. Tak samo uczyniono na kurkowej.. w sumie poszli krok dalej i wywiesili informacje że administracja prosi o powstrzymanie się od robót remontoowo budowlano hałaśniczych w godzinach np. 19.00 - 09.00 pon-pt, i sobota niedziela 00:00 - 12:00 itp.

+ Proszę o sąsiadów (przedewszystkim z klastki F) o uciszanie dekli jak przeginają w godzinach nocnych, a nie udawanie że nic się niedzieje i noszenie sera w uszach. Nie wierzę że remonty i imprezy o godzinie 24 w środku tygodnia nikomu nie przeszkadzają (tym bardziej tym za ścianą), trochę odwagi, studenci nie gryzą Wink

narcos · Wysłany: Wto 10:11, 28 Mar 2017 Temat postu:

Witam Drogich Sąsiadów,
Bez dumy przyznaję się, że to ja jestem właścicielem mieszkania 35, które spowodowało te całe niemiłe zamieszanie 25 lutego. Dopiero teraz przeczytałem tego posta, byłem ostatnio w rozjazdach. Spieszę z tłumaczeniem i przeprosinami.

Jest mi przykro i bardzo przepraszam, że tak się sprawy potoczyły - ale mówiąc wprost impreza nas trochę przerosła. Była to zwyczajowa parapetówka - która trochę za bardzo urosła. Zrobiliśmy dużo dobrego jedzonka, stąd treści żołądkowe w różnych miejscach.

@Melchior potwierdził, że wcale się nie uchylałem od posprzątania balkonów sąsiadów. Więc tekst o niemiłym przyjęciu przez "sąsiadeczkę" jest nieprawdziwy a korytarz posprzątałem zaraz następnego dnia. Chyba, że ktoś miał na myśli inną imprezę w innej klatce (C) bo takowe również się zdarzyły, a głośniki ktoś ma tam srogie.

Był to jednorazowy wybryk, gdyż mieszkanie nie jest wynajmowane - staramy się z narzeczoną zbudować tu część swojej przyszłości więc zależy nam na dobrych relacjach ze Wspólnotą. Imprez takiej skali na pewno już u nas nie będzie, sami mieliśmy parę strat we wnętrzu.

Jeszcze raz chcemy przeprosić i błagać o wybaczenie.

Z poszanowaniem,
Daniel

narcos · Wysłany: Wto 12:23, 28 Mar 2017 Temat postu: