Amsterdam Wrocław

Lukasz

Czy mieszkańcy wybranej przez kolor złoty klatki Twisted Evil

z racji bycia wybranymi, mogliby zapanować nad swoimi instynktami bycia wybrańcami narodu? Cool

Zaczęło sięniewinnie.. i nic nie wskazywało na to, że sytuacja tak szybko doprowadzi do pauperyzacji klatki..
w zeszłym tygodniu rozbita flaszka pod klatką wejściową... no cóż zdarza się Crying or Very sad

każdemu może się przykrość i niepotrzebne straty...
po flaszce jednak nadeszły kolejne symptomy.. pare dni temu widok smutnego pozimowego trawnika przy klatce D upstrzony został kolorowym zestawem puszeczek po piwie 3 korony Rolling Eyes

nie krytykuję tu smaku... to rzecz gustu...
a dzisiaj ten uroczy spawik Twisted Evil

naprzeciwko wejscia do klatki... ja wiem strucie było i pewnie dziecko z wózeczka... a nie przepity imprezowicz:P

lukkoss, ledwo się gdziesz oddalisz, to zmierzch jakiś niepokojący zapada nad Twoimi włościami... nie wspomnę o odgłosach chóru Aleksandrowa do późnych godzin... ktoś miał szczególną chęć podzielenia się dzwięków przy ognisku (ale bez ogniska) z pozostałymi mieszkańcami osiedla Twisted Evil

ps. Oliwkowa.... w sumie to ja nie wiem co to jest. Problem jakiś czy rozmaitości z życia osiedla? Razz

wrzuć to do odpowiedniejszego działu typu konfitury i ciekawostki:P

janek

toż to szczyt chamstwa... robić zacne biby i nas nie zapraszać Evil or Very Mad

Lukasz

lukkoss

Przybyłem... widziałem... przynajmniej zakąszali na imprezie...
Co za bydło, co za chlew...
Od kilku dni ktoś imprezuje w naszej zacnej brokatowo złotej klatce... i nie to że muzyka przeszkadza.. bo jej akurat nie słyszę - może dlatego że impreza jest wyżej albo siedzą w milczeniu... oliwkowa... słyszałaś coś? Jesteś w stanie zlokalizować gdzie imprezują?
Słyszymy dokładnie o której kończą się imprezy... nie można wyjść po cichu... chętnie poznam osobnika, co zamiast znajomych ma świnie...
Zapytam się jeszcze... gdzie ochrona? Nasza droga ochrona...

Oliwkowa

Ech. Zastanawiałam się, czy pisać które to mieszkanie, bo miałam skrupuły. Ale już nie mam Smile

Wczoraj miałam piekielne stereo, "Państwo bawiło się" bowiem w klatkach C i D. Wy mówicie impreza, ja mówię darcie zapitych ryjów pół nocy Smile

Proszona nie byłam, a głowa mi pęka od rana - to jest dopiero moc Very Happy

Co do klatki C nie jestem pewna, ale w klatce D tak bawi się jeden z numerów >30. Z przyzwoitości nie napiszę dokładnie który. Zabawa w mniemaniu tych Państwa to śmiecenie na korytarzu i rzyganie przez balkon. W windzie i okolicach też podejrzanie... Pozdrawiam przy okazji sąsiada z dołu, który miło i uprzejmie przyszedł z informacją o pawiu na balkonie. Nie został natomiast przyjęty przesadnie miło przez sąsiadeczkę, która w dodatku zignorowała syf na korytarzu. W końcu od czego jest sprzątaczka...

W zeszłym tygodniu zostałam uprzedzona, więc wyjechałam na weekend. Jak tak dalej pójdzie to sąsiad będzie mi dopłacał do paliwa albo do rezerwacji w Campanile Twisted Evil

lukkoss

35... ciekawe czy jest na forum i czy jest dumny / dumna... na pewno nie omieszkam zapytać osobiście... Wink

lukkoss

fjardim.nascimento

Niedawno temu rozmawiałem z Panią ochroniarz i powiedziała, że to jest mieszkanie do wynajęcia na krótkie okresy i że imprezują cały czas.

Niestety wygląda na to, że trochę ciężko będzie ten problem rozwiązać!

Oliwkowa

@Łukasz bo chciałam dać sąsiadowi szansę Smile

W sumie nie wiem dlaczego Smile

@fjardim.nascimento chyba nie, może mówimy o innym mieszkaniu?

Moje jest przeznaczone na długoterminowe mieszkanie w świętym spokoju i zgodzie z miłymi sąsiadami Very Happy

Proszę mnie nie psuć planów Evil or Very Mad

lukkoss

lukkoss

tomes

U nas w klatce E obok mnie też jest mieszkanie pod wynajem na krótkie terminy. Niejedną imprezę przeżyłem. Co tydzień się tylko zastanawiam jaka ekipa we tym tygodniu będzie. Imprezowiczów czy spokojna. Bo czasami są normalni ludzie, nawet z dziećmi, a czasami wchodzą ekipy 6-8 osobowe do dwupokojowego mieszkania.

Lukasz

Oliwkowa

@tomes może to urocza absolwentka AWF Asia i jej DOWNTOWN APARTMENT BY THE ODRA RIVER z Airbnb? Jak będzie bardzo źle to może zrzucimy się na wynajem na jakiś weekend, żebyś miał spokój Wink

I zapodamy jej złą opinię Twisted Evil

@Łukasz w klatce C balowano w górnych strefach stanów wysokich, imo 7 lub 8 piętro. Stereo było serio nieznośne. Niby wolnoć Tomku w swoim Amsterdomku, ale kurczę, nie kosztem sąsiadów Sad

Rozumiem zaprosić gości, napić się, podyskutować. Ale drzeć się niemiłosiernie - nie rozumiem Confused

Melchior

W przykrością donoszę, że to ja znalazłem rano na balkonie niespodziankę.

Z wiarą w sąsiadów zaś zawiadamiam, że sąsiad, którego gość niespodziankę zostawił, poczuł się w obowiązku i przyszedł i posprzątał, bez najmniejszych problemów.